Ostatnie lata udowodniły, że ślubu nie trzeba planować z wieloletnim wyprzedzeniem. Czasem wystarczy pomysł, determinacja i znalezienie odpowiednich ludzi, z którymi stworzycie plan na ten dzień. Covid-nauczyciel szybkiego planowania 😉 W przypadku Pauliny i Adam jest to wesele przekładane. X stresu dla nich … Jakim cudem udało im się w tak krótkim czasie zorganizować tak świetny dzień, tego do tej pory nie wiem. Jak na wiosnę przystało było słońce, ciepły wiaterek i zielone listki na drzewach. No i oczywiście para młoda – Paulina i Adam, wokół których zebrali się najbliżsi.
Jak było? Nie zdradzę, zobaczcie sami.
